Odcinek Posanie

Radoslaw

Witam Serdecznie.
Postanowiłem opisać odcinek znajdujący się koło mostu na Brandwicy oraz w okolicy pompowni. Jeśli chodzi o miejsce znajdujące się Koło mostu, widać zdecydowanie dużo śmieci, chociażby "kretynów" którzy rzucają z mostu jakieś butelki itd. Również wędkarze zostawiający pudełka po zanętach nad samą wodą, puszki po kukurydzy, słoiki które później nie wiadomo kto rozbija, pudełka po białych robakach itd. itp.
Czy to tak naprawdę Ciężko wziąć ze sobą woreczek i po każdej wyprawie śmieci zbierać do niego i wywieźć z łowiska ? czy to takie ciężkie że nie można unieść ? pytania wydają się dosyć śmieszne , ale w praktyce właśnie jest odwrotnie, pewnego razu gdy wybrałem się na spinning spotkałem faceta który właśnie opuszczał stanowisko, zostawił śmiecie na główce i powolnym krokiem zmierzał ku ścieżce. Zadałem pytanie postawione właśnie powyżej "Ciężko wziąć ze sobą woreczek i po każdej wyprawie śmieci zbierać do niego i wywieźć z łowiska ? " , "czy to takie ciężkie że nie można unieść ?" pseudo-wędkarz nic nie odpowiedział, popatrzył się tylko i poszedł dalej...
także praktycznie nie są to śmieszne pytania.
Dlaczego nazwałem tego Pana pseudo-wędkarzem ?
Ponieważ Każdy Wędkarz jest przyrodnikiem, każdy wędkarz lubi piękną zieleń... ponieważ na co dzień obcuje właśnie z Naturą.